Preludium wakacji: Rzym

Wakacje zaczęliśmy od Rzymu. Na zwiedzanie mieliśmy w sumie jeden, pełny dzień. Być może to nie dużo, ale udało się zobaczyć większą część centrum i posmakować trochę dobroci prosto z Włoch. Na początek focaccia z pomidorkami koktajlowymi i mozzarellą bufala oraz pizza z karczochami, parmezanem, aczkolwiek bez sosu pomidorowego. Zdjęć niestety nie mam, ponieważ, było … More Preludium wakacji: Rzym

Wegańska focaccia z buraczkiem i rozmarynem

Będzie krótko. Moja faza na buraczki trwa, tak samo jak faza na domowe wypieki, które nie są słodkie 😉 Dziś o focacci z buraczkiem i rozmarynem. WEGAŃSKA FOCACCIA Z BURACZKIEM I ROZMARYNEM 1 ugotowany burak 400 g mąki pszennej 3 łyżeczki syropu z agawy 1 łyżeczka soli opakowanie suchych drożdży (8 g) 20 ml ciepłej … More Wegańska focaccia z buraczkiem i rozmarynem

Moja historia z chlebem w roli głównej, cz. I

Chleb to nic nadzwyczajnego, ot trochę mąki i drożdże. Na codzień go nie jadam, tym bardziej, że żeby dostać naprawdę dobre pieczywo albo trzeba się nastać w kolejce, albo szukać okolicznych drobnych piekarzy, wyrabiających ciasto z regionalnej mąki. Zadanie to nielatwe, jednak opłacalne. Ale jeszcze lepiej upiec go samemu. Od zapachu wypiekanego chleba od razu … More Moja historia z chlebem w roli głównej, cz. I

Blondynka z rubinami

Nie lubię piec ciast. Lubię piec chleby, pizze, krakersy do zup, burki i inne. Ciast piec nie znoszę. To zdecydowanie nie moja bajka. Ale… kocham czekoladę. A jak mnie juz najdzie ochota coś piec, co jest słodkie, to bywa to zazwyczaj brownie. Pierwsze ciacho upiekłam z przepisu Ani Starmach, ale postanowiłam poeksperymentować z białą czekoladą. … More Blondynka z rubinami